środa, 3 kwietnia 2019

Garść

Nieuchronnie zbliża się Wielkanoc, więc jak łatwo się domyślić, robię pisanki. Ozdabiam je od jakiegoś czasu, ale postępy są mało widoczne.
Dziś tylko garść, być może uda się sfotografować następne.





Poza jajkami życie toczy się swoim rytmem, a wiosna nieuchronnie się budzi...


Pozdrawiam...