A właściwie, to nawet nie dostałam zamówienia, a pewna Osoba wyartykułowała pragnienie posiadania ikony Matki Bożej. A ponieważ miałam akurat jedną wolną deskę i miałam wobec proszącego pewien dług wdzięczności, od razu zabrałam się do pracy...
Postanowiłam napisać ikonę Matki Bożej Włodzimierskiej, choć mówiąc precyzyjniej moja ikona jest tylko oparta na tym wizerunku. W "oryginale" Matka Boża jest przedstawiona w półpostaci, a Dzieciątko na jej rękach całe. Z racji rozmiarów deski (30x 24cm) i strachu przed nadmierną ilością szczegółów postanowiłam ująć Madonnę mniej więcej do ramion...
Zdjęcia robiłam tuż przed poświęceniem....
Obdarowany ucieszył się ogromnie, w ogóle udało mi się zrobić niespodziankę bo, okazało się, że to "wyrażenie pragnienia" nie pociągało za sobą przypuszczenia, że prośba zostanie spełniona...
Postanowiłam napisać ikonę Matki Bożej Włodzimierskiej, choć mówiąc precyzyjniej moja ikona jest tylko oparta na tym wizerunku. W "oryginale" Matka Boża jest przedstawiona w półpostaci, a Dzieciątko na jej rękach całe. Z racji rozmiarów deski (30x 24cm) i strachu przed nadmierną ilością szczegółów postanowiłam ująć Madonnę mniej więcej do ramion...
Obdarowany ucieszył się ogromnie, w ogóle udało mi się zrobić niespodziankę bo, okazało się, że to "wyrażenie pragnienia" nie pociągało za sobą przypuszczenia, że prośba zostanie spełniona...
Piękna jest.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTeż bym się ucieszyła!
OdpowiedzUsuńOlu Dzięki :)
Usuń