Żyję, nawet biegam i załatwiam wiele spraw, tylko robię to wszystko pozaineternetowo. W piątek zostałam ciocią maleńkiej Katarzynki i to jest główny powód mojego milczenia. A jeśli chodzi o robótki to Aaren skończony, ale niestety zszywanie utknęło gdzieś mniej więcej w połowie. Myślę, że zdjęcia nie wcześniej niż w przyszłym tygodniu.
A gdzieś już w zakątku mojej głowy pojawia się myśl, że powinnam rozglądać się za wzorem do metryczki, na razie jednak czasu za mało.
A gdzieś już w zakątku mojej głowy pojawia się myśl, że powinnam rozglądać się za wzorem do metryczki, na razie jednak czasu za mało.
Gratuluje zostania Ciocią. Będziesz miała dla kogo robić śliczne malutkie ubranka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGratulscje dla Rodzicow i oczywiscie Cioci! Niech malutka rosnie zdrowo!
OdpowiedzUsuńGratulacje Ciociu:)
OdpowiedzUsuń