No dobra nie taki schyłek tej jesieni , choć ostry wiatr wiejący dzisiaj zapowiada to co nieuchronne- zimę, oby przyszła jak najpóźniej :)) Pobożne życzenia , pobożnymi życzeniami- przechodzę do tych wiosennych listków. To tytuł wzoru, który wykorzystałam dziergając szal dla przyjaciółki. Szal dotarł, właścicielka zadowolona , więc mogę pokazać.
Zdjęcia niestety zupełnie nie oddają koloru czerwonej alpaki, po prostu chyba ta włóczka i mój aparat się nie lubią i tyle. Pstrykałam wieczorem- beznadzieja, pstrykałam rano, przed wyjściem do pracy- też niewiele lepsze.
Jedyne dobre zdjęcie tej włóczki zrobiłam zaraz po jej zakupie:
Troszkę danych technicznych: Wzór - spring leaves, darmowy dostępny na raverly - to lubiane przez wielu gailowe listki (sama jestem ich wielką fanką) w postaci klasycznego prostokątnego szala. Szal został wydziergany w dwóch kierunkach, ma ok 2m długości, druty 2,5 mm.
Włóczka - Alpaka T/25 ISPE - skład: alpaka 50%, wełna 13%, akryl 37% , 100g/ 1250m . Jak już po metrażu można się zorientować, niteczka, ale niteczka bardzo przyjemna w robocie i dotyku. No i mega wydajna, prawdopodobnie będzie jeszcze jeden szal (a z tych widocznych motków powstało jeszcze bolerko).
Mam nadzieję, że będzie się dobrze nosił :)
Jedyne dobre zdjęcie tej włóczki zrobiłam zaraz po jej zakupie:
Troszkę danych technicznych: Wzór - spring leaves, darmowy dostępny na raverly - to lubiane przez wielu gailowe listki (sama jestem ich wielką fanką) w postaci klasycznego prostokątnego szala. Szal został wydziergany w dwóch kierunkach, ma ok 2m długości, druty 2,5 mm.
Włóczka - Alpaka T/25 ISPE - skład: alpaka 50%, wełna 13%, akryl 37% , 100g/ 1250m . Jak już po metrażu można się zorientować, niteczka, ale niteczka bardzo przyjemna w robocie i dotyku. No i mega wydajna, prawdopodobnie będzie jeszcze jeden szal (a z tych widocznych motków powstało jeszcze bolerko).
Mam nadzieję, że będzie się dobrze nosił :)
Będzie w sam raz na taka pogodę, żeby się opatulić! I kolor energetyczny!
OdpowiedzUsuńSzal wygląda bardzo eterycznie i delikatnie. Wygląda przepięknie! Kolor idealny na zimę.
OdpowiedzUsuńśliczny szal.
OdpowiedzUsuńMARZY MI SIE TAKI WZÓR...ALE JA NIE UMIEM ICH CZYTAĆ(((( PIEKNY TEN SZAL:))-POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńwłóczkę znam faktycznie cienizna ale jak wspomniałaś wydajna - każdy byłby zadowolony z takiej koronki :))
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię ,ze zadowolona,bo szal piękny!I ma bardzo fajny kolor:)
OdpowiedzUsuńWzorek gailowy prezentuje się świetnie zarówno w chuście jak i w szalu .A co do włóczki to czy nie zostało Ci choć odrobinę ? Chętnie odkupię bo trochę mi brakło na tunikę .
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny za wszystkie komplementy, kochana jesteście :)))
OdpowiedzUsuńQrko - wzór jest prosty, po dwóch chustach i podczas robienia szala nauczyłam się go na pamięć, ja jestem mańkutem i łatwiej mi jest czytać wzory rozpisane graficznie,
jeśli tylko bym mogła jakoś Ci wirtualnie pomóc w zrozumieniu tego wzoru- bardzo chętnie pomogę
Violaslomka- faktycznie zostało mi , nawet nie trochę a dużo, ale planuję z niej machnąć szal dla siebie, więc niestety muszę odmówić, szkoda, że w e-dziewiarce na razie braki w zakresie tej włóczki, chętnie bym się zaopatrzyła już teraz w kolejne motki
śliczny szal, kolor ma cudny - a za tę cieniznę... WIELKIE BRAWA!!! :)
OdpowiedzUsuńDzięki, choć strach ma wielki oczy, jak ją kupiłam to myślałam że będzie gorzej, a potem dziergało się bardzo miło, na początku robiłam bolerko, nawet dżersej się nieźle robiło
OdpowiedzUsuńpiękny szal!
OdpowiedzUsuńco do koloru - mi się nigdy nie udało czerwieni dobrze na fotkach...
mam w domu książkę do robótek na drutach dla prawo i lewo ręcznych :> ale i tak z niej nic nie kumam :(
Szal jest boski! Mięcutki i delikatny jak mgiełka, a na dodatek ma mega optymistyczny kolor!!! Z takim szalem żaden mróz nie jest mi straszny:D DZIĘKUJĘ KOCHANA!!! Uściski śle!!!
OdpowiedzUsuńszal ma wspaniały kolor i wykonanie też mi się podoba bardzo ;)) podziwiam za taką cieniznę !
OdpowiedzUsuńLaobeth- dziękuję :DD z tą czerwienią to masz rację - ciężka jest jeśli chodzi o zdjęcia, myślę że trzeba by pstrykać w południe "na polu"- jak to się w Galicji mówi, wzór na prawdę nie jest trudny, ale chyba różnych ściegów najlepiej uczyć się naocznie, ja jak czegoś nie kumam idę do mamy lub babci i one mi pomagają :)
OdpowiedzUsuńAga- cieszę się, że Ci się podoba- mam ogromną radochę, że mogłam sprawić Ci przyjemność :D
nietylkoSZALeństwo- dzięki, a ta włóczka naprawdę przyjemna w robocie :))
Pięknie - ładny wzór. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń