Paczuszki już podocierały na swoje miejsca, więc mogę pochwalić się jedną z moich ostatnich włóczek.
W ogóle to gdy farbowałam zamierzyłam sobie kolory mocnej czerwieni purpury i fioletu, a w czesance wyszły landrynki...
Początkowo miałam odczucia ambiwalentne, ale po zdwojeniu nitki okazało się, że jest całkiem ładnie i kolor przypomina mi owoce jagodowe...
Jeśli o wełnę chodzi, to jest to polwarth, jest to moje pierwsze spotkanie z tą rasą, pewnie nie ostatnie, bo jest to wełna bardzo miła (nie tylko w dotyku). Moteczki mierzą sobie prawie 500m (jednemu trochę brakuje, drugi ma lekki nadmiar) i ważą po 100g, nitka oczywiście 2ply. kolor najwierniej oddaje pierwsze zdjęcie.
No a na koniec dodam, że jest mi niezmiernie miło, bo obie obdarowane dziewiarki są zadowolone :)
W ogóle to gdy farbowałam zamierzyłam sobie kolory mocnej czerwieni purpury i fioletu, a w czesance wyszły landrynki...
Początkowo miałam odczucia ambiwalentne, ale po zdwojeniu nitki okazało się, że jest całkiem ładnie i kolor przypomina mi owoce jagodowe...
Jeśli o wełnę chodzi, to jest to polwarth, jest to moje pierwsze spotkanie z tą rasą, pewnie nie ostatnie, bo jest to wełna bardzo miła (nie tylko w dotyku). Moteczki mierzą sobie prawie 500m (jednemu trochę brakuje, drugi ma lekki nadmiar) i ważą po 100g, nitka oczywiście 2ply. kolor najwierniej oddaje pierwsze zdjęcie.
No a na koniec dodam, że jest mi niezmiernie miło, bo obie obdarowane dziewiarki są zadowolone :)
Cudne landrynki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
UsuńŚliczne motki! Polwarth faktycznie jest bardzo miły i w dotyku i w przędzeniu. Jaki będzie w dzierganiu i noszeniu muszę dopiero sprawdzić, ale jestem dobrej myśli :).
OdpowiedzUsuńDziękuję Frasiu :) ja też mam nadzieję, że będzie się dobrze dziergało i nosiło
UsuńCudne motki :-) Przepiękne kolory - bardzo mi się podobają :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Obie obdarowane dziewiarki to szczęściary ;) dostały takie piękne, słodkie precelki ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :D
Dziękuję za taką opinię :)
UsuńKolorki są przepiekne! Ja też lubię polwarth :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBArdzo zadowolone :) Bo włóczunia mięciusia i kolorek cudny. I z sercem uprzędzona :) Dziękuję raz jeszcze Aniu :)
OdpowiedzUsuńIwonko bardzo się cieszę że mogłam sprawić Ci radość :) pozdrawiam
UsuńCudne włóczki ! Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie :)
UsuńZa mną ostatnio chodzą takie kolory :)
OdpowiedzUsuńWesołego świętowania Aniu :)
Za mną ostatnio chodzą takie kolory :)
OdpowiedzUsuńWesołego świętowania Aniu :)
:) Wszystkiego dobrego na po świętach :)
UsuńOjej, jaki prześliczny kolor! Marzenie :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję :) cieszę się, że się podoba :)
Usuń