... niż łokcie....
Nie dziergałam, nie brałam drutów do rąk, do czasu. Robiłam porządki w szufladzie z włóczkami i zupełnie przypadkiem wpadła mi resztka szarej, cieniowanej bawełny. Natychmiast z tyłu głowy, konkretnie w lewej tylnej ćwiartce (tam podobno mam pole wyobraźni) zobaczyłam szczura.
Szczur siedział w mojej głowie tak natrętnie, aż go w końcu wydziergałam.
Ponieważ moim ulubionym szczurem jest szczur Ratatuj z bajki, jasnym dla mnie było, że i mój szczurek będzie miał jakiś smakołyk w łapkach, padło na czerwoną truskawę.
Będę nieskromna, ale szczerze przyznam, że szczur bardzo mi się podoba- nie oddam nikomu ;)
Nie dziergałam, nie brałam drutów do rąk, do czasu. Robiłam porządki w szufladzie z włóczkami i zupełnie przypadkiem wpadła mi resztka szarej, cieniowanej bawełny. Natychmiast z tyłu głowy, konkretnie w lewej tylnej ćwiartce (tam podobno mam pole wyobraźni) zobaczyłam szczura.
Szczur siedział w mojej głowie tak natrętnie, aż go w końcu wydziergałam.
Ponieważ moim ulubionym szczurem jest szczur Ratatuj z bajki, jasnym dla mnie było, że i mój szczurek będzie miał jakiś smakołyk w łapkach, padło na czerwoną truskawę.
Będę nieskromna, ale szczerze przyznam, że szczur bardzo mi się podoba- nie oddam nikomu ;)
Śliczny jest!
OdpowiedzUsuńbajeczny :)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam ratatuja
OdpowiedzUsuńCudny :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie :D
UsuńSzczur Ratatuj jest przedni, nawet jeśli wyskoczył z tylnej ćwiartki (lewej w dodatku - on wygląda na prawego w każdym calu, a nawet milimetrze! Targa tą truskawę jak prawy szczur robotny! I gębusię ma uczciwą i godną!). To najprzedniejszy szczur jakiego widziałam!
OdpowiedzUsuń:D Dziękuję to prawda szczur jest na tyle porządny, że zrobił się od razu poprawnie, bez jednego prutego oczka ;)
OdpowiedzUsuńAle przystojniak!
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie, pozdrawiam :)
UsuńNo i czemu ja miałam awersje do szczurów? Przecież Twój jest słodki:)
OdpowiedzUsuńNo widzisz, musisz jakiegoś zaadoptować ;)
UsuńSzczurek jest przeuroczy! Jak nie przepadam za szczurami, tak tego bym z domu nie wygoniła :). Masz rację - nie oddawaj go nikomu :)).
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie :D
UsuńNo słodki szczurek Ci wyszedł. Istny Remy :) Film Ratatuj bardzo mi się podobał.
OdpowiedzUsuńDzięki, ja ten film bardzo lubię i jak o nim pomyślę to przypomina mi się mój chrześniak który miał wtedy ze 2 latka i oglądając Ratatuja wołał "szczurki gotują zupkę jak babcia" :D
Usuń:)))
UsuńZdolniacha!!! To chyba pierwszy szczur wegetarianin:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tomaszowa
Dziękuję serdecznie :D Eee szczury to raczej wszystkożerne są :) truskawą nie pogardzą :D
UsuńNo szczurek jest superaśny, wcale Ci się nie dziwię, że nie oddasz :))
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
Usuńnieskromna????? szczera!!!! on jest cudny:))))
OdpowiedzUsuńDzięki Qrko, pozdrawiam :D
UsuńŚwietny szczurek
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu serdecznie :D
Usuńo skubany jaki ruchliwy, dopiero co był na fb :) świetny jest
OdpowiedzUsuńRuchliwy?- jak to szczur ;) bardzo bardzo dziękuję :D
UsuńAla cudny ten Twój szczurek:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Marlena
Dziękuje serdecznie :D
UsuńJest słodki :) Z tym pomysłem gdzieś z tyłu głowy to mam identycznie. Czasem spojrzę na coś i już wiem co z tego będzie-pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki, prawda że czasami wyobraźnia robi swoje, nie uważam się za artystę, więc nie uzurpuję sobie prawa do natchnienia, ale czasami te stop-klatki z tyłu głowy stanowią jego namiastkę
UsuńTo najsłodszy szczurek jakiego w życiu spotkałam! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziękuję, dziękuję :D
UsuńChmurko! Twój Szczurek jest FENOMENALNY! Masz pełne prawo być z neigo dumna! Jestem pod wielkim wrażeniem!
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie, ciesze się że szczur się podoba :D
UsuńSzczurzysko rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuń