Wzór ten sam co w zielonym jabłuszku- Duchrow 62.2 - Syvstjernen /Christine Duchrow
nici praktycznie też , użyłam Arii ( ariadny) to tłustrza siostra Maji 5 - motki są 100g.
Dokonałam jednej modyfikacji względem poprzedniczki, na rogach środkowego kwiatu zbierając po 3 oczka przerabiałam tak aby środkowe oczko było z przodu- moim zdaniem wygląda to lepiej.
Mam nadzieję, że solenizantce się spodoba :)
No słów mi brak ... co za cudne cudeńko!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) polecam dzierganie serwet :D
UsuńŚliczna! Misterna robótka:) Niteczkę zapomniałaś schować:)
OdpowiedzUsuńMasz rację niteczki jeszcze są dwie do schowania :)
UsuńDziękuję za komplement :)
w chustach tez tak robię przy 3 oczkach..piękna serweta:)))
OdpowiedzUsuńDzikuję :) a ja właśnie przy jednorazowym zbieraniu 3o. odeszłam od tego sposobu, i te małe groszki mają 3 o. zebrane tak za koleją, ale w listkach kwiatu zbieranie 3 o. powtarza się w każdym rzędzie w tym samym miejscu i jednak widać różnicę :))
Usuńprzepiękny :)
OdpowiedzUsuńprzepiekny...pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie :D
OdpowiedzUsuńTo zbieranie oczek, by jedno tworzyło taki "grzbiet" dużo daje. Nie zdążyłam skomentować jabłuszka, ale ta serweta bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
Usuń