Bardzo, bardzo dziękuję za ciepłe słowa odnośnie obrazu, nie wiem czy zasłużone, ale szalenie miłe- DZIĘ- KU- JĘĘĘĘĘ......
Jeżeli chodzi o pytanie odnośnie techniki wykonania, to tak, obraz namalowany jest farbami olejnymi, używam jako rozpuszczalnika do farb mieszanki terpentyny i oleju lnianego- najczęściej nie kupuję profesjonalnych, tylko pokost lniany w sklepach technicznych, mało fachowe, ale jak dotąd żaden obrazek nie ucierpiał z tego powodu. Maki są tak błyszczące dlatego, że mieszanka była zrobiona jakiś rok temu i większość terpentyny już się ulotniła ze słoiczka.
Dziś nie będzie nowych zdjęć- w prawdzie przez weekend podrobiłam spory fragment zielonej chusty- zostało mi jeszcze pół motywu do zakończenia, ale z powodu późnego powrotu do domu za żadną robótkę się dziś już nie wezmę, może jutro, choć morze jest wielkie i głębokie ;))
Jeżeli chodzi o pytanie odnośnie techniki wykonania, to tak, obraz namalowany jest farbami olejnymi, używam jako rozpuszczalnika do farb mieszanki terpentyny i oleju lnianego- najczęściej nie kupuję profesjonalnych, tylko pokost lniany w sklepach technicznych, mało fachowe, ale jak dotąd żaden obrazek nie ucierpiał z tego powodu. Maki są tak błyszczące dlatego, że mieszanka była zrobiona jakiś rok temu i większość terpentyny już się ulotniła ze słoiczka.
Dziś nie będzie nowych zdjęć- w prawdzie przez weekend podrobiłam spory fragment zielonej chusty- zostało mi jeszcze pół motywu do zakończenia, ale z powodu późnego powrotu do domu za żadną robótkę się dziś już nie wezmę, może jutro, choć morze jest wielkie i głębokie ;))
zastoje też przydatne ;)
OdpowiedzUsuńChmurko alez Ty jestes wszechstronnie utalentowana osobka! Obraz jest wspanialy! Wracam z podrozy po Twoim blogu. Tyle pieknych prac i zdjec. Z przyjemnoscia dolacze do grona obserwujacych:) Dziekuje za odwiedziny i mile slowa! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń