W zasadzie nie będzie długiego komentarza, sezon pisaknowy uważam za otwarty.
Najpierw trzeba było wydmuchać... uffff
Zdjęcia robocze ,
Tytułowe rokoko, dużo takich będzie w tym roku, bo bardzo mi się spodobał motyw tych serwetek
Wzory niczym z porcelany też moje ulubione
Czy na gęsim jaju mogą zagościć kurki, a właściwie dlaczego nie ??
Najpierw trzeba było wydmuchać... uffff
ale przygotowania, kurnik chyba napadłaś ;)))) mnie się podobają pisanki w stylu rokoko przepiekne!
OdpowiedzUsuńBlisko blisko, nie na kurnik ale na wylęgarnię :)) Dzięki
UsuńMi podobają się wszystkie!Zazdroszczę talentu i cierpliwości:)
OdpowiedzUsuńDziękuję z tym talentem to nie tak do końca, w końcu to wzory z serwetek
UsuńAaaaaaa...ale cudne! Śliczności Anulka, śliczności :)
OdpowiedzUsuńKasiu dziękuję :)))
Usuńjuż o dziecięcym sweterku chciałam pisać że, piękny a tu nowe cudo te porcelanowe pisanki :D - ależ Ty piękne rzeczy robisz :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za takie piękne komplementy :))
UsuńPiękne : ) Jak ty to robisz, że serwetka tak pięknie położona ? : )
OdpowiedzUsuńAby serwetki się nie marszczyła, wycinam motywy i przed przyklejeniem sobie mierzę, a potem wybieram miejsca gdzie trzeba będzie ponacinać, czasami marszczy się ale zawsze to mniej
UsuńA do tego trzeba mieć talent i za to podziwiam : )
Usuńcudne te Twoje pisanki, takie w klimacie mojej vintagowej duszy:) pozwolę sobie wpadać częściej, bo ciekawie i różnorodnie tu u Ciebie :)... pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, zapraszam jak najczęściej :)))
Usuńpiękne jajca :) podziwiam! i za wykonanie i za to dmuchanie! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :))) co do dmuchania to wspomagam się strzykawką 20ml :)
UsuńŚliczne!!! wnioskuję, że gęsie skorupki są twardsze, a zawartość jajka na jajecznicę ? z takiej ilości to chyba na pół osiedla :))
OdpowiedzUsuńDzięki :DDD To prawda gęsie jaja są dość twarde :D Niestety, nie było jajecznicy :D
Usuńsuper :0
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńDobrze przeczuwałam, że u Ciebie sezon na jaja rozpoczęty:))))
OdpowiedzUsuńBardzo mi się spodobało rokoko w Twoim wydaniu. Moje wydmuszki ciągle jeszcze czekają na dekorację, może jutro będzie dobry dzień na przygodę z jajem???:))))))
Pozdrawiam
Tomaszowa
Dziękuję za komplement :D Czekam na Twoje pisanki z niecierpliwością :))
UsuńPozdrawiam
Śliczne!!! Ja nie mam takiej cierpliwości.
OdpowiedzUsuń"Koronkowa robota" bardzo ładne jajeczka pa...
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za komplementy :D
OdpowiedzUsuńrokoko rządzi, wszystkie są cudowne :)
OdpowiedzUsuń