Zabieram się do pokazanie tego projektu już jakiś tydzień, a i tak pokażę go dziś w okolicznościach w których traci on sporo urody- czyli na plaskacza.
Mowa o mojej wersji sweterka Timpani autorstwa Connie Chang Chinchio. Był to mój najdłuższy projekt, owszem pracochłonny, ale też dłuuuuugo przeleżał bezczynnie- jak to się mówi nabierał mocy urzędowej :)) Zrobił mi się ciut za szeroki, może nie tyle szeroki, co nie zrobiłam wcięcia w talii i stwierdziłam, że ten model idealnie nadawałby się na kurteczkę- zakupiłam specjalną ocieplinę i poprosiłam mamę o wykonanie podszewki. No, ale zrobiłam to na tyle późno, że przyszła zima i nie było sensu. Nie rozwodząc się dłużej podszewka w końcu powstała i tak sweterek stał się kurteczką :)
Zdjęcia niestety nie najlepsze, ale za to dużo ich.
Timpani zachwycił mnie swoją konstrukcją oraz detalami na rękawach, moja wersja jest po prostu luźną inspiracją (robiłam patrząc na zdjęcie), łatwo nie było, sporo prułam (dlatego to tyle trwało) trudność sprawiło mi też połączenie poprzecznej dzianiny na korpusie z pionową na rękawach- dwa razy robiłam główki rękawów, ale podsumowując jestem bardzo zadowolona, kurteczka jest lekka miła i cieplutko mi w niej jak pod pierzynką :) I jeszcze dodam, że w normalnych- nie płaskich - warunkach dzianina układa się odpowiednio i podszewka nie wystaje spod spodu :))
Mowa o mojej wersji sweterka Timpani autorstwa Connie Chang Chinchio. Był to mój najdłuższy projekt, owszem pracochłonny, ale też dłuuuuugo przeleżał bezczynnie- jak to się mówi nabierał mocy urzędowej :)) Zrobił mi się ciut za szeroki, może nie tyle szeroki, co nie zrobiłam wcięcia w talii i stwierdziłam, że ten model idealnie nadawałby się na kurteczkę- zakupiłam specjalną ocieplinę i poprosiłam mamę o wykonanie podszewki. No, ale zrobiłam to na tyle późno, że przyszła zima i nie było sensu. Nie rozwodząc się dłużej podszewka w końcu powstała i tak sweterek stał się kurteczką :)
Zdjęcia niestety nie najlepsze, ale za to dużo ich.
Timpani zachwycił mnie swoją konstrukcją oraz detalami na rękawach, moja wersja jest po prostu luźną inspiracją (robiłam patrząc na zdjęcie), łatwo nie było, sporo prułam (dlatego to tyle trwało) trudność sprawiło mi też połączenie poprzecznej dzianiny na korpusie z pionową na rękawach- dwa razy robiłam główki rękawów, ale podsumowując jestem bardzo zadowolona, kurteczka jest lekka miła i cieplutko mi w niej jak pod pierzynką :) I jeszcze dodam, że w normalnych- nie płaskich - warunkach dzianina układa się odpowiednio i podszewka nie wystaje spod spodu :))
Wyszło bardzo bardzo, pomysł mi się bardzo podoba! Takie projekty muszą czasem poleżeć, za to później są najulubieńsze :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) masz rację, wszystko w swoim czasie :)
UsuńCzekam na zdjęci ana sylwetce! I nic więcej nie napisze dopóki ich nie zobaczę ;-)
OdpowiedzUsuńPostaram się poprawić jak najprędzej :)
Usuńoj Chmurko świetna rzecz ale ja też jestem wymagająca i chcę wiedzieć za jakiś czas jak się sprawuje taka ocieplana podszewka bo też mam taki jeden sweter, któremu taka innowacja dobrze by zrobiła :))
OdpowiedzUsuńDziękuję :) na razie sweter ma tydzień i sprawuje się świetnie, ale napiszę jak to jest z tym użytkowaniem zwłaszcza, że ze względu na kolor będzie często prany. Trzeba wziąć też pod uwagę wełnę, jest to 100% wełna z polskich owiec (naszych własnych, dawno temu hodowanych) ukręcona przez moją babcię. Wełna jest ciut sztywna i dzianina świetnie utrzymuje kształt - jak na razie.
UsuńJeśli chodzi zaś o podszewkę to mama skroiła robiąc ogromne zapasy na szwy, a potem przycinała podczas mierzenia na mnie. podszewka jest przyszyta dokładnie (ale ręcznie) na brzegach kurtki , oraz wokół kołnierza ( krawędź podszewki jest wpuszczony między 2 warstwy stójki) no i na dole rękawów. Dół kurtki jest zeszyty w podszewką dość luźno, aby nic nie ciągnęło.
Podczas całego procederu tworzenia, miałyśmy z mamą wrażenie że wełna zaczepia się z watoliną podszewki i obie warstwy niespecjalnie chciały się rozdzielać.
Pozdrawiam
a i jeszcze jedno sweter nie ma szwów bocznych - tylko sweter, podszewka już tak
UsuńŚliczna kurteczka.Miałaś bardzo fajny pomysł z tą podszewką :)Bardzo ładny wzór
OdpowiedzUsuń